Kleszcze przenoszą różne choroby – fakt
Borelioza (wywoływana przez bakterie) to jedna z chorób przenoszonych przez kleszcze. Poza boreliozą, przenoszą one także kleszczowe zapalenie mózgu – KZM (wywoływane przez wirusy). KZM jest chorobą, która początkowo przypomina grypę z bólami mięśniowymi, bólami głowy i gorączką. Zwykle objawy te wycofują się po około 10 dniach. Po mniej więcej kolejnych 10 dniach u około 30% chorych rozpoczyna się druga faza choroby z towarzyszącymi objawami neurologicznymi – wysoką gorączką, wymiotami i objawami zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zaburzeniami koncentracji, zaburzeniami pamięci.
Czytaj również: Szczepienia przeciwko COVID-19, co nowego?
Borelioza to choroba bardzo rzadka – mit
Borelioza, czyli choroba z Lyme to choroba, która każdego roku dotyka ponad 65 tysięcy Europejczyków oraz 300-500 tysięcy mieszkańców USA. W Polsce szacuje się, że jest to około 21 tysięcy przypadków rocznie.
Czytaj również: Movember – listopad miesiącem świadomości o nowotworach u mężczyzn
Rozpoznanie boreliozy może być postawione na podstawie rumienia wędrującego – mit
Rozpoznanie boreliozy wymaga badań serologicznych, za wyjątkiem rumienia wędrującego. W 80% przypadków w boreliozie występuje rumień wędrujący, a obraz jest na tyle charakterystyczny, że wystarczy, aby postawić rozpoznanie choroby. Diagnostyka laboratoryjna boreliozy jest dwustopniowa. Rozpoczyna się od wykrywania obecności przeciwciał metodą ELISA. Swoiste przeciwciała w klasie IgM pojawiają się we krwi po 3-4 tygodniach od zakażenia i zwykle zanikają w ciągu pół roku. Swoiste przeciwciała w klasie IgG są wykrywalne po 6-8 tygodniach od zakażenia, ale mogą się utrzymywać latami.
Czytaj również: Pneumokoki – groźny przeciwnik?
Kleszcze występują na terenie całej Polski – fakt
Ocieplenie klimatu wpływa na ekspansję kleszczy na tereny, które do tej pory nie były endemiczne. Szczególnie narażone na KZM są osoby, które spędzają aktywnie czas na świeżym powietrzu, np. biegacze, rodziny z małymi dziećmi, właściciele psów. Nieprawdą jest, że na zachorowania najczęściej są narażone osoby przebywające na terenie północo-wschodniej i południowo-zachodniej Polski. W 2018 r. mieliśmy w Polsce 450 zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu. Uważa się, że dane te są znacznie niedoszacowane. NIZP PZH wykazuje, że nierównomierne rozmieszczenie map zachorowalności na KZM w Polsce wynika z tego, że na terenach, gdzie choroba praktycznie nie jest rejestrowana, lekarze praktycznie nie zlecają badań serologicznych w kierunku KZM. Borelioza cechuje się wyraźną sezonowością. Najwięcej zachorowań co roku odnotowuje się w III kwartale i jest to ponad 30% wszystkich przypadków choroby z Lyme zgłoszonych i zarejestrowanych w PZH.
Każdą chorobę przenoszoną przez kleszcze można leczyć antybiotykiem – mit
W odróżnieniu od boreliozy, leczonej antybiotykami, nie dysponujemy specjalnym leczeniem przeciwwirusowym w przypadku KZM. Jedyną metodą jest działanie profilaktyczne, czyli szczepienia ochronne. Najlepiej szczepić się w kierunku KZM wiosną. Szczepienie ochronne składa się z trzech dawek i jest skuteczne w 99-100%. Osoby powyżej 60. roku życia powinny przyjmować dawkę przypominającą co 3 lata, młodsi – co 5 lat. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego Państwowego Zakładu Higieny (NIZP-PZH) deklaruje, że trwają prace nad skuteczną szczepionką przeciwko kleszczom.
Antybiotyki to jedyny dostępne leki w terapii boreliozy – mit
Antybiotykoterapia przy użyciu doksycykliny, stosowana w terapii boreliozy trwa od 2 do 4 tygodni. U około 10-20% chorych nie jest w pełni skuteczna. Trwają poszukiwania nowych metod leczenia boreliozy. Naukowcy z California Center for Functional Medicine and Focus Health oraz z Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health na łamach czasopisma „Frontiers in Medicine” opublikowali wyniki badań, w których analizowali 14 substancji pochodzenia roślinnego pod kątem skuteczność wobec bakterii Borrelia burgdorferi. Ekstrakty roślinne z orzecha włoskiego, czepoty puszystej, piołunu, czystka śródziemnomorskiego i tarczycy bałkańskiej wykazywały in vitro większą skuteczność niż antybiotyki.
Badanie kleszcza po ugryzieniu człowieka ma sens – mit
Badanie kleszcza, które ma wykazać, czy kleszcz był nosicielem boreliozy lub KZM, nie jest właściwym postępowaniem. Co 6 kleszcz jest nosicielem flawiwirusa, wywołującego KZM, ale nie oznacza to, że osoba ukąszona zachoruje na KZM. Antybiotykoterapia w terapii boreliozy jest zalecana wtedy, gdy wystąpi rumień wędrujący oraz po 6 tygodniach w badaniach krwi stwierdzono podwyższone przeciwciała w klasie IgM.
Piśmiennictwo:
- https://www.medexpress.pl/zaskakujacy-sprzymierzency-terapii-boreliozy/76445 (dostęp z dn. 18.11.2021)
- https://www.medexpress.pl/nie-chcemy-straszyc-ale/73692 (dostęp z dn. 18.11.2021)
- Kocbach-Przudzik A, Botulińska A, Markiewicz A, Owczarczyk-Saczonek A, Kocbach P. Erythema migrans – diagnostic challenges, procedures, and treatment. Dermatology Review/Przegląd Dermatologiczny. 2019;106(6):625-633. doi:10.5114/dr.2019.92735.